Jesienny spacer z Zaffiro Joy

Jesienny spacer z Zaffiro Joy
Jesienią, gdy robi się szaro i zimno, lubimy się przytulać. Ja wręcz uwielbiam! Wtedy jest o wiele przyjemniej i cieplej! Dlatego strasznie cieszę się, że mam do dyspozycji nosidełko WOMAR Zaffiro Joy i mogę przytulać się z moim synem korzystając z jesiennych spacerów.



Spacer z dzieckiem jest równie ważny co karmienie czy kąpiel. Idealnie byłoby spędzać na dworze minimum 2h, codziennie. Wiadomo, że pogoda w Polsce nie rozpieszcza, szczególnie jesienią, ale warto wychodzić!



 Ja wykorzystuję każde warunki, aby pokazać synowi świat. Mając go blisko, w nosidle, jest to bardzo proste! Dzięki temu on zdobywa wiedzę, doświadczenie i umiejętności. Jest bardziej otwarty i bystry!



 Nie sposób nie wspomnieć o odporności i hartowaniu małego człowieka w różnych temperaturach. Ważny jest odpowiedni ubiór i nieprzegrzewanie Malucha.



Polecam jesienne spacery z nosidłem Zaffiro Joy! 

Nosidełko Joy i radość z zakupów

Nosidełko Joy i radość z zakupów
Mój Synek jest bardzo absorbujący. Zazwyczaj w ciągu dnia mam niewiele czasu dla siebie, a jakoś (to dobre słowo) trzeba funkcjonować i obiad dla męża ugotować.  Bieżące zakupy robię prawie codziennie  w osiedlowym warzywniaku i sklepie spożywczym. Te większe robimy wspólnie raz w tygodniu i wtedy nosidełko sprawdza się fantastycznie. Oto dowody:


"Podróż" ruchomymi schodami to żaden problem!



Dziecko jest blisko mamy, spokojnie można wybrać owoce. 


Jeden wózek (ten sklepowy) wystarczy. 

Jeśli jesteście zainteresowane nosidełkiem zapraszam w niedzielę 19 września o 11.00 na plażę w Gdańsku Jelitkowie (wejście 66 przy fladze igorjanik.pl) 

Niedzielne spotkania na plaży w Gdańsku Jelitkowie z nosidełkiem Zaffiro Joy

Niedzielne spotkania na plaży w Gdańsku Jelitkowie z nosidełkiem Zaffiro Joy



W każdą niedzielę do końca września w Gdańsku Jelitkowie będzie można spotkać mnie i nosidełko Zaffiro Joy. Zapraszam, aby przymierzyć, pomacać, porozmawiać na jego temat.

NIEDZIELA - GDAŃSK JELITKOWO


plaża wejście 66 
(zazwyczaj przy dużej fladze mojego męża igorjanik.pl)
























Dane techniczne nosidełka Zaffiro Joy

Dane techniczne nosidełka Zaffiro Joy
Dzisiaj chciałabym przybliżyć Wam szczegóły techniczne nosidełka Zaffiro Joy.  



Całe nosidełko wykonane jest z atestowanej, antyalergicznej i miłej w dotyku wysokogatunkowej bawełny  100%  o splocie skośno-krzyżowym.  Dzięki szerokiemu i miękkiemu panelowi dziecko zachowuje naturalną pozycję fizjologicznej żabki. To ważne, żeby Maluszek nie był ograniczony żadnymi twardymi stelażami, czy miał niefizjologicznie wyprostowany kręgosłup. Niestety często nieświadomi rodzice kupują tak zwane wisiadła, w których nóżki zwisają, a dziecko noszone jest przodem do otoczenia. To duży błąd!





Wiele osób pyta o wymiary. Panel nosidełka Joy ma szerokość 34cm i długość 31cm do pasa biodrowego. Ten z kolei ma długość ok. 3m. i szerokość 12cm. 










 Nosidełko Joy przeznaczone jest dla dzieci o wadze od 4,5 kg (ok. 3 miesiąca) do 20 kg (ok. 36 miesięcy).


Nosidełko Joy posiada certyfikaty:
Świadectwo Jakości Zdrowotnej wydane przez Państwowy Zakład Higienyy
Taśmy nośne posiadają certyfikat Polskiego Centrum Badań i Certyfikacji, który zapewnia, iż nie stanowią zagrożenia dla dziecka
EUROPEJSKA NORMA BEZPIECZEŃSTWA – NORMA PN-EN 13209-2/2006
CERTYFIKAT ÖKO-TEX STANDARD 100 i CERTYFIKAT HIGIENICZNY
CERTYFIKAT EKO-TEX
CERTYFIKAT TRICOTEXTIL

Przypominam o co niedzielnym spotkaniu w Gdańsku Jelitkowie o godzinie 11.00 w okolicach restauracji Klipper, aby dotknąć, pomacać, przymierzyć nosidełko. Serdecznie zapraszam! 



Nosiedłko Joy na spacerze po plaży

Nosiedłko Joy na spacerze po plaży

Nosidełko Joy idealnie sprawdza się na plaży. Pomimo braku słońca i przelotnego deszczu cudownie było spacerować po plaży z Maluszkiem. Z wózkiem byłoby to prawie niemożliwe, a na pewno nie tak przyjemne. Zapraszam do oglądania zdjęć. 






Niezastąpiona bliskość.





A gdy spadnie deszcz mamy kapturek! 



Do zobaczenia w niedzielę! 



Nosidełko Joy- Ambasadorka Zaffiro, a rodzicielstwo bliskości

Nosidełko Joy- Ambasadorka Zaffiro, a rodzicielstwo bliskości
Filozofia rodzicielstwa bliskości jest mi bliska sercu. U jej podstaw leży zapewnianie dziecku bliskości. Naturalna więź wymaga podtrzymywania kontaktu cielesnego. Mimo, że urodziłam przez cesarskie cięcie mój syn spędził ze mną, przy mojej piersi - pierwsze 10 czy 12 godzin swojego życia.  Ale bliskość ważna także później.  

Noworodki, a później niemowlaki bardzo lubią być noszone. Noszenie uspokaja, wypełnia potrzebę kontaktu fizycznego i pobudza ciekawość. Moim zdaniem błędne jest przekonanie, że do noszenie można przyzwyczaić czy w ten sposób rozpieścić dziecko. Noworodek i niemowlę bardzo potrzebuje bliskości, bo daje mu ona poczucie bezpieczeństwa. 

Mój syn uwielbia być noszony, bo z góry lepiej widzi. Szczególnie przez mojego męża, który ma 2 metry wzrostu. Oj, jak fajnie jest na takiej wysokości! To typ obserwatora, który jest ciekawy całego otaczającego świata. Uwielbia patrzeć na drzewa, budynki, na przejeżdżające samochody i mijanych przechodniów.  

Niestety, mimo, że nie narzekam na siłę rąk (była piłkarka ręczna) to noszenie coraz cięższego szkraba odbija się na moich mięśniach. Dlatego, gdy usłyszałam o akcji firmy Womar, polskiego producenta z 30 letnim doświadczeniem w tej branży,  z przyjemnością wzięłam w niej udział.  


Mamy za sobą chustonoszenie - sprawdziło się świetnie, gdy Jakub nie akceptował wózka. Teraz przyszedł czas na nosidło. Dzięki uprzejmości firmy Womar, lidera w branży, wraz z synem mogę testować nosidło hybrydowe Joy jako Ambasadorka Zaffiro. Wybrałam niebieskie romby. W kolejnych postach przybliżę Wam sposoby noszenia, cechy charakterystyczne nosidła, a także odpowiem na Wasze pytania.



Zaczynamy! Nosidło Joy to chusta i nosidełko w jednym. Jest idealnym rozwiązaniem, gdy wiązanie chusty jest zbyt skomplikowane lub zbyt czasochłonne. Można w nim nosić malucha zarówno przodem do rodzica jak i na plecach rodzica. Ale nigdy nie nosimy dziecka w nosidle przodem do świata z przodu!!  

Nosidło przychodzi do nas w sztywnym opakowaniu i składa się z bawełnianego nosidełka z kapturkiem. Po rozpakowaniu prezentuje się tak:    



W następnym poście podam dokładne wymiary i zaprezentuję jak wygląda w użyciu.


Te z Was, które będą chciały zobaczyć, pomacać, przymierzyć nosidło zapraszam na spotkania w Gdańsku, w każdą niedzielę o godz. 11.00 na plaży w pobliżu restauracji Klipper, w Gdańsku Jelitkowie (Szczegóły w poście wyżej).




Karmienie - 4 istotne sprawy o których nikt mi nie powiedział

Karmienie - 4 istotne sprawy o których nikt mi nie powiedział
Po 100 dniach karmienia piersią …

4 ważne sprawy, o których nikt mi nie powiedział. Fakty i mity.




Po pierwsze nie ma lepszej i gorszej matki. Karmisz piersią czy mlekiem modyfikowanym, a i tak chcesz dla swojego dziecka jak najlepiej. Nie daj sobie wmówić, że mleko z piersi jest wartościowe tylko przez 3, 6 czy 12 miesięcy. Z drugiej strony nic na siłę, jeśli nie czujesz powołania, nie masz warunków, sytuacja Ciebie do tego zmusiła, aby podać MM – trudno. Twoje dziecko będzie żyło i na pewno będzie rozwijało swój potencjał.



Po drugie myśl pozytywnie jeśli chcesz karmić piersią, bo mleko jest w głowie. Nie bój się, że go nie będzie jeśli urodzisz przez cesarskie cięcie. Przystawiaj – bo tak uruchomisz produkcję! Po stabilizacji masz miękkie piersi? Ciesz się z lekkości i przystawiaj. Piersi produkują na bieżąco.



Po trzecie edukuj się. Czytaj, szukaj, pytaj. Nie znalazłaś odpowiedzi, poszukaj doradcy laktacyjnego lub promotora karmienia piersią. Niestety wiele źródeł jest nieaktualnych. Istotne:
# Przystawianie dziecka do piersi najlepiej nakręca laktację. Gdy myślisz, że nie masz mleka jedynym rozwiązaniem jest przystawianie, przystawiania i jeszcze raz przystawianie dziecka do piersi. 
# Nie ma diety matki karmiącej. Można jeść potrawy gotowane, smażone i pieczone. Można pić napoje gazowane. Tylko czy to zdrowe? Możesz używać przypraw, jeść czekoladę i orzechy. Uwaga – one mogą alergizować, ale dopóki nie zjesz to się nie dowiesz.
 Nie ma dwóch czy trzech faz mleka. Mleko jest zawsze najlepsze! 
# Nie ma kryzysów laktacji. Są skoki rozwojowe u dziecka i wtedy Maluch może chcieć jeść więcej lub mniej.
# Nie ma godzin karmienia, schematów czy odpowiedniego czasu przystawiania. Karmimy na żądanie dziecka lub matki. Tyle ile chcemy i jak długo potrzebujemy.


6.        

Po czwarte gdy pojawi się problem – walcz! W następnych postach omówię jakie problemy mnie spotkały podczas mojej mlecznej drogi.. 
Copyright © 2016 Po100dniach , Blogger